Prace.
Witajcie po chwilowej przerwie.
Czasu jak na lekarstwo a pracy nie ubywa,
lecz podejrzewam, że nie jestem odosobniona w tych odczuciach.
Pomysłów sporo, chęci również,
tylko jak przeciwstawić się skracającej się dobie?
:)
Dwa razy w ciągu tego tygodnia udało mi się do Was zajrzeć
i popodziwiać to co tworzycie.
Chciałabym częściej lecz niestety taki los.
Sama też coś działam, mogło by być więcej,
ale jest tyle ile jest.
:)
Porzuciłam na chwilę mój sweter
na rzecz prezentu gwiazdkowego, który chcę wysłać dużo wcześniej.
W czasie gdy ja oddaję się szydełkowaniu ANGORY,
wcześniejsze moje dziergutki nabierają kształtu.
Jednym słowem w robótkach powoli zaczyna się robić świątecznie.
:)
Czapka w kolorze nieba, ukończona ale musicie mi wybaczyć,
bo zdjęcia nie zrobione.
Jednak na pewno się nią pochwalę.
:)
Pozdrawiam Was serdecznie
i biegnę pakować zaległe przesyłki.
:):):)
Sporo się u Ciebie dzieje. Ten prezent gwiazdkowy ma cudne kolorki. Ciekawa jestem całości.
OdpowiedzUsuńTwoje ,,dziergutki'' też cudnie się zapowiadają :)
Z tym czasem to mam podobnie :(
Czy to nie jest Virusowa chusta?:) Ja właśnie taką robię:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper kolorek wełenki, dzierganki - dzieje się :)
OdpowiedzUsuń