Powiem tak. Nie cierpię kwiatowych kwiatów doniczkowych. Ja mam wszystkie zielone, lisciaste... ale pomimo tego bardzo mi się podoba Twój kwiatowy parapet.
Cóż, szczerze to też nie lubiłam. Odkąd dostałam pierwszego storczyka to gościły u mnie tylko kaktusy i sukulenty. Storczyki mi się spodobały bo też nie ma z nimi dużo zachodu a ich kwitnienie trwa parę miesięcy więc kwiatkami można się cieszyć długo a nie tylko parę dni. Pozdrawiam
Moje kwitną,ale niestety bardzo krótko..a szkoda,bo wcześniej nie lubiłam storczyków,ale odkąd dostałam pierwszego,są moimi ulubieńcami:-) Dorotko,pisałam do Ciebie maila,ale nie wiem,czy dotarł..
Piękny parapet pełen kwiatów ! ;-)) moje storczyki już się "skończyły" w zeszłym roku, ale po 5 latach kwicia dwa razy do roku im wybaczam hihihiii ;-)) dziś zdobyłam za to dwie nowe roślinki... tzw. pieniążki ;-))
przecudne, zazdroszczę, miałam 7 szt storczyków i niestety po jakimś czasie wszystkie zdechły, reszta kwiatków też, może jakieś fatum mieszkania...? w innych miejscach wszystko cudnie rosło :(
ps. dzięki za wyróżnienie, przysiądę się do niego jesienią :)
Powiem tak. Nie cierpię kwiatowych kwiatów doniczkowych. Ja mam wszystkie zielone, lisciaste... ale pomimo tego bardzo mi się podoba Twój kwiatowy parapet.
OdpowiedzUsuńCóż, szczerze to też nie lubiłam. Odkąd dostałam pierwszego storczyka to gościły u mnie tylko kaktusy i sukulenty. Storczyki mi się spodobały bo też nie ma z nimi dużo zachodu a ich kwitnienie trwa parę miesięcy więc kwiatkami można się cieszyć długo a nie tylko parę dni.
UsuńPozdrawiam
A ja uwielbiam storczyki, u mnie kilka przekwitło i juz sie martwię czy zakwitna jeszcze kiedyś.
OdpowiedzUsuńZakwitną na pewno, daj im tylko czas na regenerację. Moje mają już 3 lata i kwitną dwa razy w roku.
UsuńPozdrawiam
Moje kwitną,ale niestety bardzo krótko..a szkoda,bo wcześniej nie lubiłam storczyków,ale odkąd dostałam pierwszego,są moimi ulubieńcami:-) Dorotko,pisałam do Ciebie maila,ale nie wiem,czy dotarł..
OdpowiedzUsuńPiękny parapet pełen kwiatów ! ;-)) moje storczyki już się "skończyły" w zeszłym roku, ale po 5 latach kwicia dwa razy do roku im wybaczam hihihiii ;-)) dziś zdobyłam za to dwie nowe roślinki... tzw. pieniążki ;-))
OdpowiedzUsuńStorczyki są jedynymi kwiatami, których nie uśmierciłam :))) Jakoś nie mam ręki do domowych kwiatów :)
OdpowiedzUsuńprzecudne, zazdroszczę, miałam 7 szt storczyków i niestety po jakimś czasie wszystkie zdechły, reszta kwiatków też, może jakieś fatum mieszkania...? w innych miejscach wszystko cudnie rosło :(
OdpowiedzUsuńps. dzięki za wyróżnienie, przysiądę się do niego jesienią :)
piękne kwiaty i aranżacja okna
OdpowiedzUsuń