Zakończone kurczaki.

Zmobilizowałam się nareszcie do wpisu.
Myślę, że nadrobię zaległości blogowe.
Twórczo było i jest, nieźle. 
:)
Kurczaki skończone, nieoprawione.




:)
Bardzo spodobał mi się efekt rozmytego obrazu.
Kolorystyka gra w mojej duszy.
 Niby zwykłe kury a jednak jest w nich coś oryginalnego.
:)
Szukałam haftu do kompletu, jednak nic co pasowałoby
nie wpadło mi w oko.
Może kiedyś jeszcze gdzieś znajdę haft
i kury nie będą samotne.
:):):)

Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję, że pozostawiłeś po sobie ślad. Miło mi będzie gdy wrócisz tu jeszcze.

Popularne posty