Powrót babeczek.
Zatęskniłam za hafcikami babeczek,
dlatego postanowiłam sobie pohafcić trzy z takich smakowitych maleństw.
:)
Wieki temu brałam udział w salu babeczkowym.
Wtedy hafciki powstawały na kanwie 14.
Tym razem zrobiłam małą wersję na lnie - Belfast 32 szary.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za życzenia świąteczne.
:)
Do zobaczenia
:):):)
przeurocze :) , aż mam ochotę je schrupać :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
słodziutkie:)
OdpowiedzUsuńŚliczne maluszki ☺
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńSmaczne :) Ciekawe, co zrobisz z tym haftem...
OdpowiedzUsuńApetyczne te Twoje babeczki:))
OdpowiedzUsuńCudnie haft na lnie wygląda.
Pozdrawiam
Urocze hafty. Pozdr.
OdpowiedzUsuńAleż one cą cudne! :)
OdpowiedzUsuńSliczne babeczki.
OdpowiedzUsuńSmakowite:-)
OdpowiedzUsuńJakie piękne i smakowicie wyglądające babeczki.
OdpowiedzUsuńDo schrupania :)
OdpowiedzUsuńsmakowicie wyglądają, aż ślinka cieknie
OdpowiedzUsuńAleż smakowite babeczki! Pięknie wyszły:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Apetyczne te Twoje babeczki:))
OdpowiedzUsuńสมัคร D2BET
Gclub
Przesłodkie śliczności!
OdpowiedzUsuńMniam :)))
OdpowiedzUsuńuwielbiam je:)
OdpowiedzUsuń