Chusta nr 2
Gotowa!
Chusta - wersja druga.
Pudrowe róże.
Robiłam ją chyba bardziej rozwlekle lub na motku było parę centymetrów mniej włóczki,
ponieważ na różyczkę nie wystarczyło.
Zatem tym razem wersja bez ozdobników.
:)
Czekam na dwa motki kolejnych zestawów kolorystycznych.
:)
Już jestem ciekawa jak będzie wyglądać kolejna wersja chuścidła.
:)
Pozdrawiam serdecznie
:):):)
I jeszcze piękniejsza chusta, no kochana dojdziesz do takiej wprawy, że następne to śpiewająco będziesz robić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
I znów cudeńko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolejna śliczna chusta.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam Dorota
Cudowna chusta. Adres podaję izainter13@interia.eu i dziękuję za wzór:) Proszę Cię o bardzo klarowny opis dla żółtodziobów;)))
OdpowiedzUsuńprzecudna jest
OdpowiedzUsuńPrześliczna... I te kolory boskie :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolory. bardzo mi się to zestawienie podoba.
OdpowiedzUsuńNapatrzeć się nie mogę...
OdpowiedzUsuń