Jensowy koszyk
Przyszedł czas na rozstanie z moimi ulubionymi jeansami.
Tak mi troszkę smutno było, że ich już nie założę.
Aby mieć je przy sobie jeszcze przez jakiś czas zrobiłam
przybornik jeansowy.
Udekorowany wstążeczkami i kolorowym środkiem.
I takim sposobem mam nowy pojemnik na przydasie.
:)
A oto on:
Została jeszcze jedna nogawka, więc będzie kolejny.
:)
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.
:):):)
Ale masz super pomysł, a ja tyle spodni wyrzuciłam. Ale teraz dzięki Tobie już wiem co z nimi robić, dzięki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
Ciekawy pomysł na te pojemniki ze spodni. Zresztą pojemników nigdy za dużo.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam Dorota
Pomysł niczego sobie , wart odgapienia pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńProblem z rozstaniem rozwiązany :-) Pojemniczek wyszedł super :-)
OdpowiedzUsuńświetny pojemniczek:)Bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysl :) Musze zgapic :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest:)
OdpowiedzUsuń