pendibulle

Tak sobie zamarzyłam zrobić jakąś nową formę i padło na pendibulla.
Wyciągnęłam zapasy lnu i zaczęło się haftowanie.
Ten nie specjalnie pomaga w tym przedsięwzięciu bo hafciarski to on wcale nie jest (nitki nierówne) ale jakoś daję radę.
Mam też nadzieję, że efekt również mnie zadowoli.
W tej chwili połowa hafciku.


Poza małymi formami RR-zwierzakowy rozpoczęty.
Jeszcze mam plan poziomki lecz nie mogę znaleźć formy do tego haftu. Jednak nie tracę nadziei i może gdzieś trafię oprócz gotowych obrazów jakiś Tutorial.
:):):)

Komentarze

  1. pendibulle? to dla mnie nowość. Widziałam już takie cudeńka więc tym bardziej czekam na efekt końcowy.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że pozostawiłeś po sobie ślad. Miło mi będzie gdy wrócisz tu jeszcze.

Popularne posty