Na razie wszystko w fazie przygotowań i testów więc zmiany będą. Poruszam się po omacku, wiem co bym chciała lecz jak to zrobić. Mam nadzieję, że wytrzymacie ten roboczostan.
jak dobrze że to pożegnanie to tylko przenosiny bo już się przestraszyłam:) będę stałym gościem:) (ja po kilku latach na blogspocie nadal niewiele wiem ale co tam;)
pewnie, że wytrzymamy, ja też będę robić zmiany metodą prób i błędów:)miłej zabawy z blogspotem życzę:D pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjak dobrze że to pożegnanie to tylko przenosiny bo już się przestraszyłam:) będę stałym gościem:)
OdpowiedzUsuń(ja po kilku latach na blogspocie nadal niewiele wiem ale co tam;)