Jeszcze świątecznie.

U mnie jeszcze świąteczne hafciki.
Skoro nie udało się zrobić w terminie tego małego conieco, to i teraz spieszyć się nie będziemy.
Dlatego uprzyjemnimy sobie pracę i wkomponujemy się w kolorystykę haftu.
Będzie czerwona mulinka więc są i czerwone paznokietki.


Wszystko w ramach odskoczni od codzienności. W końcu mamy karnawał.
:)
Pozdrawiam
:)

Komentarze

  1. Uwielbiam, świąteczne hafciki i zawsze trudno mi się z nimi rozstać!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem z rewizytą:). Trochę nadrabiam blogowe zaległości, bo jak wszystkim wiadomo przeważnie czas nie pozwala na systematyczne odwiedzanie, komentowanie, odpowiadanie... I tak sobie myślę- ja nie nadążam z prowadzeniem jednego bloga, A Ty masz trzy! Jak to robisz?- nie mam pojęcia! Szczerze podziwiam!
    A chociaż haft to dla mnie kosmos to przecież wiem jak czasochłonne jest to hobby... podziwiam, szczerze podziwiam..
    Pozdrawiam serdecznie
    Beata z http://galeriaartbeataraczynska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne kolory:)
    lubię takie klimaty:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Karnawał i małe przyjemności ;-))

    OdpowiedzUsuń
  5. Och, gdyby mi udało się tak równo pomalować paznokcie... :)
    Dziękuję za wizytę i pozdrawiam!
    Asia
    asia-majstruje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdjącie powitalne mnie powaliło!!!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że pozostawiłeś po sobie ślad. Miło mi będzie gdy wrócisz tu jeszcze.

Popularne posty