Jeszcze o niedzielnych poczynaniach
Ciemność widzę ciemność!
Nieeee
Już jest tak jak trzeba.
Światełko w nowej ozdobnej osłonce rozproszy mrok.
Była sobie świeca, ale się wypaliła i zostało po niej tylko wspomnienie i "szklaneczka".
Smutno jej było i zimno bez ubranka dlatego przyozdobiłam.
Tradycyjnie u nie prosto bez przepychu.
:)
Pozdrawiam świetliście.
:):):)
Pierwsze zdjecie niesamowite! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne "ubranko" dla świecy :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł!!!!!
OdpowiedzUsuńW prostocie cały urok :)
OdpowiedzUsuńBardzo śliczna i delikatna ozdoba, brawo ;-))
OdpowiedzUsuń