Masz niesamowite tempo :) Niedługo będziemy oglądać finał haftu :)
Oby tak było. Pozdrawiam.
Bardzo szybko postępują krzyżyki, to i backstitche sprawnie pójdą :)
Mam taką nadzieję i liczę, że czas pozwoli mi szybko skończyc.Pozdrawiam
Piękny obrazek:0 pozdrawiam
Śliczny jest ten obrazek. Pewnie już wkrótce będzie gotowy :)
Pieknie, szybciutko ci przybywa, super kolorystyka tego haftu:) Pozdrawiam:)
Ale ma fajowe oczyska:)
To prawda hipnotyzujące.Pozdrawiam
Będzie piękna, też nie przepadam za konturami, to moja zmora :)Miło tu u Ciebie więc zostaję na dłużej i zapraszam do siebie :)
Dziękuję, cieszę się że Ci się spodobało.Pozdrawiam
Dłub Dorotka bo pięknie to wychodzi. Kreseczki są okropne do haftowania ale ile dają całości :)
Ale już fajnie wygląda, jeszcze chwilka i będzie skończona:-)))
Kontury może i dają w kość, ale pięknie obraz się wyłania, zresztą sama wiesz to najlepiej :) Ślicznie wyglądają postępy. Pozdrawiam:)
Dziękuję, tak się cieszę z tego haftu, że i kontury stają się coraz mniej straszne.Pozdrawiam
Dziękuję, że pozostawiłeś po sobie ślad. Miło mi będzie gdy wrócisz tu jeszcze.
Masz niesamowite tempo :) Niedługo będziemy oglądać finał haftu :)
OdpowiedzUsuńOby tak było. Pozdrawiam.
UsuńBardzo szybko postępują krzyżyki, to i backstitche sprawnie pójdą :)
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję i liczę, że czas pozwoli mi szybko skończyc.
UsuńPozdrawiam
Piękny obrazek:0 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten obrazek. Pewnie już wkrótce będzie gotowy :)
OdpowiedzUsuńPieknie, szybciutko ci przybywa, super kolorystyka tego haftu:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAle ma fajowe oczyska:)
OdpowiedzUsuńTo prawda hipnotyzujące.
UsuńPozdrawiam
Będzie piękna, też nie przepadam za konturami, to moja zmora :)
OdpowiedzUsuńMiło tu u Ciebie więc zostaję na dłużej i zapraszam do siebie :)
Dziękuję, cieszę się że Ci się spodobało.
UsuńPozdrawiam
Dłub Dorotka bo pięknie to wychodzi. Kreseczki są okropne do haftowania ale ile dają całości :)
OdpowiedzUsuńAle już fajnie wygląda, jeszcze chwilka i będzie skończona:-)))
OdpowiedzUsuńKontury może i dają w kość, ale pięknie obraz się wyłania, zresztą sama wiesz to najlepiej :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają postępy.
Pozdrawiam:)
Dziękuję, tak się cieszę z tego haftu, że i kontury stają się coraz mniej straszne.
UsuńPozdrawiam