Torba podróżna.
Zamówienie na torbę od "Starszej" zostało przyjęte
i ...zrealizowane tydzień przed czasem.
Podręczna torebka podróżna na wyjazd.
Obowiązkowo miała być wiązana rączka,z jedną częścią dłuższą drugą krótszą.
W środku dwie kieszonki, jedna na wymiar telefonu.
Kształt zaokrąglony u dołu.
Chyba wszystko udało się zrealizować.
Pierwszy raz w swoim wyrobie wykorzystałam naszywki "Hand Made".
Już kiedyś miałam zamiar zrobić takie na bawełnianych tasiemkach ale...
zawsze coś i niestety nie dorobiłam się własnych naszywek.
Te zakupiłam u Edytki. Bardzo fajne, w dwóch wersjach, same napisy i napisy z obrazkiem.
Na pewno wszystkie gdzieś wykorzystam.
:)
Wracając do torby:
Materiał gruba bawełna z IKEA w kolorze grafitowym, podszewka biała w czarne groszki, suwak kostkowy.
Jest i obowiązkowe wiązanie.
:)
Mam nadzieję, że torba się sprawdzi.
O tym przekonam się po powrocie "Starszej" już 1 maja.
:)
W tak zwanym międzyczasie może i dla siebie jakąś torebkę zeszyję.
A może kosmetyczki. Dość dawno już nic nie szyłam.
Spodobał mi się powrót do maszyny.
:)
Dziękuję za odwiedziny.
Pozdrawiam serdecznie.
:):):)
Dorotko, torba super, zazdroszczę Ci, że tak pięknie wszyłaś suwak, mnie zawsze coś się przesunie, wylezie, podwinie. Jednym słowem, moje wszycie to masakra :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
REWELACJA!!!
OdpowiedzUsuńmiłego tygodnia dla dziewczyn!
Bardzo ciekawa:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTorba wyszła Ci rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńIdealnie odszyta!
Śliczna i bardzo praktyczna..
OdpowiedzUsuńmaszyna jest fajna. perfekcyjna torba.
OdpowiedzUsuń