Stres
Niestety u mnie w tym tygodniu mało kreatywnie.
Ciężkie chwile w pracy dały się we znaki.
Mam nadzieję, że troszkę odpocznę i zapomnę a w piątek po powrocie uda się jakoś wszystko wyprowadzić na prawidłowe tory.
W poprzedni weekend chwyciłam za druty i dla młodszej córki powstała bluzeczka.
Jednak samo wykończenie przez mało sprzyjającą aurę musiało czekać cały tydzień.
Mam nadzieję skończyć to dziś lub jutro aby nie zasilać pojemnika z "czymś rozpoczętym".
Pierwszy raz robiłam z takiej cieniowanej włóczki ale osobiście mi się nie za bardzo to podoba.
Musiałam również zrezygnować z części wzoru bo warkocze, ażur i cieniowania to o dwa grzybki w barszcz za dużo.
Zostawiłam tylko ażur.
W planach mam wersję jednokolorową z bawełny i wtedy może będę się ściśle trzymać gazetki, choć nie obiecuję bo w moim przypadku to ciężko.
Na koniec razem z Klawiszem życzymy wszystkim udanego wypoczynku.
:):):)
Śliczne kolorki..ja niestety nie potrafię robić na drutach, ale cały czas liczę, że jeszcze się nauczę:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa pewno to będzie śliczna bluzeczka!!!Miłego dnia :))))
OdpowiedzUsuńDziergaj,dziergaj - będzie super:)
OdpowiedzUsuńA hafty poniżej mnie zauroczyły, zostaję Twoją obserwatorką:)
Na "niepogodę" najlepsza terapia zajęciowa. Wiem coś o tym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Dorota
A mnie się podoba i to bardzo!! A Klawisz jest słodziutki :))
OdpowiedzUsuńŚwietny sweterek! I kolor bardzo ciekawy! Życzę Ci odpoczynku od pracy i duuużo słonka na majówce! Uda Ci się załapać na dodatkowe wolne dni?:D
OdpowiedzUsuń