Dotarłam do końca z wykańczaniem zawieszki przedpokojowej.
Wstępnie miała troszkę inaczej wyglądać ale koniec końców jest jak jest.
Wykorzystałam hafcik Ani.
Troszkę go zmodyfikowałam.
Lubię jej wzorki są proste ale bardzo efektowne i pełne możliwości.
Jeden z kluczyków z jej zasobów wzorkowych zdobi moją skrzynkę, staniczek wykorzystałam do woreczka podróżnego na bieliznę, natomiast klatka dla ptaków najzwyczajniej wisi oprawiona w ramkę.
Zachęcam Was do odwiedzenia jej blogów, które inspirują przez duże "I".
:)
Tak Justynko nie da się ukryć, że kosmetyczka przeze mnie uszyta. Staram się jak mogę:)
:):):)
Pięknie wyszła!
OdpowiedzUsuńPiękny haft.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczna. Wszystko cudnie dobrane i kolorki i koroneczka. Pięknie :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńAle Ty masz tempo!!! Dziękuję za adres do Ani, dzięki Tobie poznałam kolejny piękny blog, bardzo fajne proste wzorki, a tyle można z nich zrobić! Twoja zawieszka bardzo ładna, koronka pasuje jednak do wszystkiego, a jeszcze nie dawno nie wiedziałabym do czego może się przydać:D Gratuluję samodzielnie uszytej kosmetyczki, ciekawe jak Ci spódniczka wyjdzie:D pozdrawiam miłej niedzieli życzę:D
OdpowiedzUsuńśliczny haft:) masz rację takie proste są bardzo fajne:)
OdpowiedzUsuńPiękna zawieszka. Miło gdy juz na wejściu wita gości cos ładnego :)
OdpowiedzUsuń