Prezenty, prezenty...
Dostałam cudowną "kupkę" prezentów.
Właściwie moje dziewczyny.
Ale ja też skuszę się na Brzechwę
i wiersze dobre na każdą porę.
Właściwie moje dziewczyny.
Ale ja też skuszę się na Brzechwę
i wiersze dobre na każdą porę.
Serdecznie dziękuję i zapraszam Was
do odwiedzenia bloga
do odwiedzenia bloga
:):):)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Masz rację książka to coś wspaniałego.
OdpowiedzUsuńA ja czekam na Twój adres na który mam podesłać "podaj dalej"
Pozdrawiam
D.
Wspaniałe prezenty. "Ucho od śledzia w śmietanie" czytałam i bardzo mi się podobała ta książka.
OdpowiedzUsuńUwielbiam dostawać książki :)))) A, że z Was też są czytające dziewczyny to radość pewnie ogromna. Miłej lektury :)))
OdpowiedzUsuń:) superowe
OdpowiedzUsuńFajowy prezent, uwazam ze ksiazki to najlepszy prezent dla dzieci i doroslych. Milego czytania.
OdpowiedzUsuń