Tęczowy kocyk
No prawie tęczowy, wiem, że prawie robi dużą różnicę ale staram się jak mogę :)
Raczej na tyle na ile wystarczy końcówek włókowych.
Tak, tak...jak zapowiadałam resztkowe cudeńko dla "młodszej", która właśnie nadała mu nazwę "tęczowy".
Do końca brakuje parę kolorków, mam nadzieje, że dziś dokończę "dzieła", bo robi się go całkiem szybko i przyjemnie.
Niżej zajawka zdjęciowa:
Ułożenie kolorów kocyka oczywiście po burzliwych debatach z "młodszą".
:)
Pozdrawiam i zapraszam na moją rozdawajkę.
:):):)
Kocyk jest śliczny, świetnie wygląda w takich tęczowych kolorkach.
OdpowiedzUsuńSuper ten kocyk wyszedł.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam Dorota
Pięknie wygląda, zestaw kolorków fajnie dobrany! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDoriss, zdolna dziewczyna z Ciebie, piękny kocyk zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
bardzo ciekawe to ułożenie kolorów ;)
OdpowiedzUsuńPiękny :) Fajne łączenie kolorów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładny:) Wzorek świetny do tęczowych kolorków!
OdpowiedzUsuńPiękny kocyk, też mam taki, nie wiem co jest takiego w tym wzorze, ale bardzo wciąga, córcia na pewno będzie zadowolona, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńśliczny!! fajne połączenie kolorów! pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńAle fajny kocyk, też mam sporo resztek tylko kocyka nie mam dla kogo zrobić. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńświetny kocyk a kolorki też bardzo ładne i pięknie ułożone :)) - Mała zna się na rzeczy :))
OdpowiedzUsuńświetny kocyk :)
OdpowiedzUsuńBędzie mocno radosny kocyk ;-))
OdpowiedzUsuńThis is so gorgeous! Such pretty colors!
OdpowiedzUsuń