Wspólnie dziergamy i czytamy
Nadia Szagdaj - zdolna kobieta nie tylko na polu pisarskim.
Dziś polecam jej książkę "Kroniki Klary Schulz".
Trzy tomy kryminalnych opowieści.
Perypetie pani detektyw, przecierającej szlak kobietom w policji.
Wrocław 1911 roku, jeszcze jako część niemiecka, z pięknymi zabytkami.
Zaskakujące wydarzenia na każdej stronicy książki wciągają mocno.
:)
Sama natomiast zaczynam kolejną pozycję i tym razem będzie to książka:
"Łowcy głów" Roberta Ziółkowskiego.
:)
W temacie robótkowym zaczęta serwetka.
Szydełko wymaga ode mnie najmniej poświęcenia i zmiany pozycji,
dlatego uziemiona jestem skazana w większości na wyroby tym narzędziem.
Jedyny plus choroby to fakt, że troszkę czasu więcej mam i mogę zgłębiać wzorki
za które nie miałam odwagi się wcześniej zabrać.
Kolor kordonka - ecru,
Czeski wyrób z bardzo dawnych zapasów teściowej.
Na metce żadnych konkretnych informacji.
Dopasowałam do tej dość grubej nitki szydełko 2,5.
Mam nadzieję, że wyjdzie fajnie.
Mała odskocznia od moich okrągłych wyrobów
i zdobycie nowej umiejętności łączenia elementów.
:)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe słowa otuchy
i życzenia zdrowia pod poprzednim postem.
Przyda się na pewno.
:):):)
Wspaniała serweta :-) Już mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia Ci życzę i trzymaj się...
Pozdrawiam serdecznie.
Chyba lubisz książki akcji :) Ale dzięki za polecenie tytułów, muszę zajrzeć do tych pierwszych. Ciekawa jestem serwety, bo wzór wygląda na fajny :)
OdpowiedzUsuńZdrówka Dorotko, pozdrawiam
Zaciekawil mnie ten kryminal trzytomowy, kobieta dektektyw, poczatek XX wieku, wszystko na tak, takze zapisuje i mam nadzieje, ze uda mi sie ja przeczytac. Serweta zapowiada sie slicznie, duzo zdrowia zycze, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSerwetka zapowiada się piękna.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie wcześniejszym wpisem i zaczęłam już czytać "Sprawę pechowca". Na pewno sięgnę też po kolejne tomy Klary Schulz.
Życzę zdrówka.
Pozdrawiam
musze zapisac tytuł zaintrygowały mnie ksiązki.)
OdpowiedzUsuńPiszesz pozytywnie o cyklu kronik, choć na LC książki mają słabe noty to mnie zaciekawiły. Muszę przyjrzeć się bliżej tej autorce.
OdpowiedzUsuńnie spotkałam sie jeszcze z tą autorką, chętnie poszukam, bo ciekaiwe opisujesz :)
OdpowiedzUsuńserwetka już pięknie wygląda, bardzo podoba mi się wzór. Osobiście uwielbiam serwetki z łączonych elementów
OdpowiedzUsuńSerwetka już wygląda ciekawie i "widzę" ją na moim okrągłym stoliku. Zdrowia życzę :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! i zapraszam po schemat: http://wolnechwiledoriss.blogspot.com/2015/04/serwetka.html
UsuńPozdrawiam
D.
Z ciekawością oczekuję końca :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam czytać i to odkąd pamiętam:)a od kilku lat doszło do tego moje hobby,które też uwielbiam i teraz....miotam się między jednym, a drugim!!! I poczytać bym chciała i po-dziergać o doba ma tylko 24 godziny!!!!
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że szalejesz z tymi książkami:)
OdpowiedzUsuń