Coś nowego
Dużo planów, mało czasu.
Jeszcze choróbsko mi się przyplątało.
Ale nic nierobienie nie dla mnie więc działam.
Powstały myszki RR-owe.
Podziałałam również z małym hafcikiem, który wykorzystam później.
Bardzo mi sie podobały już od jakiegoś czasu takie manekinki.
Zrobiłam własną aranżację.
Różyczka i koraliki fajnie wyglądają.
Również troszkę dekoracji walentynkowych powstało.
Masa solna i rączki małe do malowania farbkami i gotowe.
Parę zawisło w oknie.
Lecz nijak nie potrafię zrobić zdjęcia.
Zakupiłam sobie również takie cudo.
Zatem będziemy niebawem malować i naklejać i haftować i ozdabiać.
Jeśli coś godnego uwagi powstanie to pokazywać będę.
:):):)
no proszę ile pomysłów, drzewko Walentynkowe super, a hafcik bardzo ciekawy z tymi dodatkami, od razu inaczej się prezentuje! no i czekam na pudełko:D powrotu do zdrowia, chociaż jakoś Ci służy robótkowo ta choroba:D
OdpowiedzUsuńwysyp pieknych prac :)
OdpowiedzUsuńAleż kochane te Mysie ;o) Nic tylko wyściskać ;o)
OdpowiedzUsuń